Rwanda, kwiecień 1994 rok. Zbliża się wyczekiwany mecz Czerwonych i Niebieskich. Piłka z liści bananowca jest już gotowa, kibice zagrzewają ulubione drużyny do boju. Didi wie, że będzie to wielki dzień. Jednak w trakcie gry na boisko wkraczają Bojownicy, którzy na zawsze odmienią losy Rwandyjczyków. Zapada ciemność. Miesiące od tego zdarzenia 12-letnia Didi żyje samotnie w ruinach zniszczonej wioski. Dziewczynka jest trawiona głodem i traumatycznym wspomnieniami. Nie ma jedzenia, dookoła grasują zdziczałe psy, w każdej chwili mogą pojawić się bojownicy. Pewnego dnia do wioski wraca młodszy od niej chłopiec Eric, który był jej przyjacielem w życiu przed tragedią. Ale… przecież Eric to krewny morderców. Gniew i żałoba po bliskich odżywają w dziewczynce z większą siłą, swoją złość kieruje na chłopca. Mimo to dzieci zauważają, że razem jest łatwiej przetrwać, a z biegiem dni zbliżają się do siebie. Wkrótce Didi zdaje sobie sprawę, że bardzo potrzebuje Erica, tak samo jak on jej.