Życie Bartka, Marty i Roberta wydaje się uporządkowane i przewidywalne. Bartek kończy studia. Dowiaduje się, że dostał stypendium doktoranckie na zagranicznym uniwersytecie, co otwiera przed nim perspektywę kariery naukowej. Marta, córka biznesmena, szykuje się do ślubu z synem wspólnika rodziców. Robert był piłkarzem Górnika Zabrze, ale kontuzja przekreśliła jego karierę, więc pozostało mu kibicowanie klubowi. Pomiędzy meczami wędruje z kolegami po osiedlu. Drogi Bartka, Marty i Roberta przecinają się podczas jednego z weekendów.