Uczestnicy muszą zmierzyć się z 24-godzinnym zakazem seksu, masturbacji i podniecenia. Pilnują ich specjalne obroże elektryczne. Dodatkowym utrudnieniem jest lekcja zmysłowego tańca. Idzie dobrze do momentu niespodziewanego odurzenia MDMA. Do Alberta dociera, że Wanessa jest superziomkiem, ale jej nie podoba się taki „friendzone”. I jeszcze ktoś prawie straci życie przez orgazm.