"Czcij ojca swego i matkę swoją" - głosi czwarte przykazanie dekalogu. Jest jednocześnie pierwszym z siedmiu, regulujących zasady wspołżycia między ludźmi, podczas gdy trzy początkowe odnosiły się do relacji: człowiek - Bóg. Z czwartego przykazania wynika podstawowe dla całego chrześcijaństwa (i kultury basenu Morza Śródziemnego) prawo moralne - zakaz kazirodztwa. W filmie Kieślowskiego motyw kazirodztwa determinuje misterną grę emocji, uczuć i wzruszeń, toczącą się między dwojgiem bohaterów - ojcem i córką. W ręce dziewczyny wpada list, napisany przez jej matkę na łożu śmierci. Wynika z niego, że ojciec bohaterki nie jest jej rzeczywistym rodzicem. Czy jednak jest to prawda? Dziewczyna sądzi, że tak. Zarzuca ojcu oszustwo. Rodzinna więź, łącząca dotychczas dwoje bohaterów, zostaje zawieszona. W nowej sytuacji dojrzały mężczyzna i młoda dziewczyna starają się dociec, co naprawdę do siebie czują. Budzą się skrywane przez lata tęsknoty, starannie dotąd tłumione pragnienia.