Carmen Rota-Majewska jest córką byłego szefa mafii. Kobieta wiedzie spokojne życie z dala od przestępczego półświatka i wychowuje trójkę dzieci, Franka, Natalię i Borysa. Jej mąż, Marek, oficjalnie utrzymuje rodzinę prowadząc prywatną przystań dla jachtów. W rzeczywistości jednak współpracuje z bratem Carmen, Wiktorem i jego przyjacielem z lat szkolnych, Stefanem Kozłowskim. Razem organizują przemyt papierosów i tytoniu. Marek stara się unikać ryzyka i nie handlować narkotykami. Pewnego dnia jednak Wiktor dokonuje przejęcia środków odurzających należących do trójmiejskiego bossa mafii, Antona. Kilka dni później trafia do aresztu, a pod domem Majewskich zjawiają się gangsterzy. Marek zostaje postrzelony.