Hiszpańska superprodukcja. Piękne stroje, niebanalna scenografia, wciągająca fabuła z nagłymi zwrotami akcji. Jest rok 1899. Justo – bogaty, zły i agresywny mąż, wraca nocą do domu i usiłuje zgwałcić żonę, Carmen, która jest w zaawansowanej ciąży. Ta, w odruchu samoobrony, uderza go twardym narzędziem w głowę i jest pewna, że go zabiła.