Wkrótce wiadomość o porwaniu dociera do samego hetmana. Za elektorskim powozem rusza pościg z Kacprem na czele, ale porywacze mylą szlachciców. Tymczasem w nadgranicznym klasztorze na Dowgirda czekają już rajtarzy Knothego. U zakonników schronił się także, wraz z dwójką wiernych dragonów, rotmistrz Zaremba, którego oddział poszedł w rozsypkę. Pułkownik zostaje uwięziony w klasztornych zabudowaniach, a wraz z nim Zaremba i jego wachmistrz, którzy stanęli w obronie Dowgirda. Na szczęście trzeci z dragonów zdołał uciec i zawiadamia o wszystkim napotkanego Kacpra oraz jego towarzyszy. Przebrani za mnichów atakują elektorskich żołnierzy. Uwolnić udaję się pułkownikowi i jego współwięźniom; wspólnie stają do walki z rajtarami. Knothe ginie podczas pojedynku z Zarembą. Oswobodzony Dowgird wraca do Warszawy, gdzie wkrótce dochodzi do jego ślubu z Anną oraz Kacpra z Magdą. Niedługo jest im jednak dane cieszyć się sobą. Południowe granice Rzeczpospolitej atakują wojska tureckie. Rotmistrz Zaremba, pułkownik Dowgird i wachmistrz Pilch wyruszają, by wspólnie bronić ojczyzny.