Wszystko wygląda na to, że rodzina Cerullo jest na skraju bankructwa, ponieważ buty kiepsko się sprzedają. Fernando i jego przyszły zięć chcą ratować zakład i proszą o wsparcie finansowe zamożną rodzinę Solara. Dodatkowe fundusze umożliwiłyby im bowiem lepszy kolportaż. Solarowie wyrażają zgodę na pomoc, lecz z jednym zastrzeżeniem: Silvio ma być świadkiem na ślubie Lili. Przyszła panna młoda ani myśli do tego dopuścić, jednak Elena interweniuje i para ustala, że Silvio może pełnić funkcję świadka, o ile tylko Marcello nie przybędzie na ślub. Nino prosi Elenę, by napisała artykuł, ale ten nie zostaje opublikowany, co sprawia, że dziewczyna czuje się rozczarowana. Na przyjęciu Lili i Stefano nagle nieoczekiwanie pojawia się Marcello. Panna młoda uzmysławia sobie, że odrzucony amant przyszedł ją upokorzyć.