Goodwin stara się uczynić szpital lepszym miejscem i rozwiązać problem panującego w nim systemowego rasizmu. Pacjent przebrany za Supermana przypomina Bloom, że pozory mogą mylić. Z kolei Sharpe próbuje rozwiązać pewną sprawę rodzinną, co ją przytłacza. Iggy zajmuje się młodą pacjentką, której udaje się zwalczać swoje socjopatyczne skłonności.