Janusz odbiera telefon od Nowackiego. Dowiaduje się, że syn pojechał z Klarą w Bieszczady i miał wypadek. Mężczyzna jest pewny, iż ojciec ma coś wspólnego z wypadkiem. Oświadcza, że tym razem nie będzie go krył. Magda odbiera SMS. Okazuje się, że firma Krzysztofa oddała jej wszystkie pieniądze. Wieczorem na uroczystym otwarciu przychodni pojawia się Robert z wielkim bukietem róż. Ździebłowska nie chce z nim rozmawiać. Do akcji wkracza Jacek i dochodzi do krwawej bójki. Edyta, pod pretekstem odbioru rękawiczki, odwiedza Krawczyka.