Syn Miłki zamieszkał z Bogdanem. Chłopiec wypytuje rano o matkę. Zafrasowany Karcz nie wie, co ma powiedzieć. Po południu Bogdana odwiedza Izdebska. Relacjonuje, czego dowiedziała się na temat Miłki. Kobieta została przekazana przez policję straży granicznej, a po 48 godzinach ma trafić do sądu. Stary Karcz zaczyna się zastanawiać, kto doniósł na Miłkę. Magda i Jacek stają na głowie, by pierwsze śniadanie, które Pati zje w ich nowym domu było niezapomniane. Niestety, dziewczynka wchodzi na taras zapłakana. Okazuje się, że śniła jej się mama i jedyne czego chce, to wrócić do dziadka. Po odprowadzeniu Pati, Mondrasiukowie zastanawiają się, czy Pati powinna spotykać się z Heleną. Norbert pyta Beatę, czy są jakieś nowe informacje na temat kłusownika.