Marek próbuje zorientować się w sytuacji Djamala. Aśka brnie tak, jakby nie docierało do niej, że jej szlachetne intencje doprowadziły do tego, że syryjski lekarz znalazł się w poważnych tarapatach. Ale wina leży pośrodku, bo Djamal też nie powiedział Aśce wszystkiego o swojej sytuacji osobistej. Tymczasem sytuacja wymyka się spod kontroli i Djamal może albo uciec albo poddać się oficjalnym procedurom. Kostek prowadzi sprawę właściciela rasowej suki, któremu podwórkowy kundel pokrzyżował wszystkie plany hodowlane. Sprawa przybiera nieoczekiwany obrót. Aśka nie liczy już na pomoc Marcina, ale on oferuje jej wsparcie, mimo że zabolał go jej brak zaufania w sprawie Djamala. Karolina natomiast dowiaduje się, że wszyscy w kancelarii dostrzegli już jej komitywę z Marcinem. Obie postanawiają zrobić dla Marcina coś miłego. [TVP]